23 Kwi 2022, Sob 22:56, PID: 857536
Jakoś tak już nie ciągnie mnie do prac, gdzie będzie ograniczony kontakt z ludźmi. Może to przez fluo, a może przez brak przyjaciół. Bardziej niż stresu obawiam się tego, że praca nie będzie dla mnie wystarczającym wyzwaniem, że będzie zbyt nudna i odmóżdżająca. Kontakt z ludźmi jednak dostarcza mi więcej emocji niż samo klikanie w kąkuter. Nie chcę też zaliczyć regresu w stosunku do tego, jak pracowałam wcześniej, jak wiele razy się wtedy przełamywałam. Mam nadzieję, że znajdę prackę, dzięki której zrobię kroczek naprzód.
Ale kto wie - jak już zacznę pracować, to może będę się modlić o brak interakcji z innymi, zobaczymy x)
Ale kto wie - jak już zacznę pracować, to może będę się modlić o brak interakcji z innymi, zobaczymy x)