01 Gru 2008, Pon 23:56, PID: 96833
soulja napisał(a):Kolega z liceum naciska mnie na spotkanie klasowe.
Pracujemy razem wiec mam prze....ne
Nawet do drugiego kolegi który od niedawna z nami pracuję mówi:
- Mówię ci on jest jakiś dziwny , na żadnym spotkaniu klasowym nie był - cały czas siedzi w domu i nigdzie nie wychodzi.
Nosz kurna rozgryzł mnie po raz kolejny
hmm ostatnio spotkałem kolegę z liceum i też mi wytknął ,że ich unikam . Jak już się żegnaliśmy to mi powiedział 'nie odcinaj sie od nas ' aż mi się smutno zrobiło.
Ale nie chcę iść na to spotkanie , źle się będę czuł (to mało powiedziane).
Wrrr teraz mam ciężki orzech do zgryzienia bo muszę wykręcić z chyba 3 czy 4 spotkania klasowego .
Boję się tylko że paru kumpli wpadnie i mnie siłą wezmą
wtedy to będzie kompromitacja .
eh jakiś czas temu kumple jeszcze żartowali sobie, że za fraki będą mnie chyba z domu wyciągać, jak opowiedziałem o problemie znajomemu twierdził, że dlatego taki jestem, bo ciągle siedzę w domu...to by miało ręce i nogi, jestem nieśmiały bo siedzę w domu. Ale dlaczego siedzę w domu, z jakiej przyczyny, ponieważ ja też lubię czasem odpocząć a w towarzystwie nie potrafię.
Myślę, że ludzie patrzą na mnie już niezupełnie jak na osobę normalną, zwłaszcza ci z bliższego otoczenia, chyba nie są w stanie do końca tego zrozumieć, a do wikipedii nie ma sensu odsyłać