30 Lip 2015, Czw 21:46, PID: 457102
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Lip 2015, Czw 21:49 przez magdalena_23.)
szkoda gadac...opowiadaja wszystkim jaka to niezaradna jestem itp.Nie chce nawet podawac dzisiejszego przykladu bo slabo mi sie robi..albo ojciec ktory drze sie na mnie i mnie wyzywa przy gosciach..masakra ,a starej sprawia przyjemnosc osmieszanie mnie przed innymi ,to wiem od dawna i przez nich moja fobia sie poglebia i jest coraz gorzej.Nic tylko sie zabic..czuje taki straszny wstyd i zlosc.Humor odrazu popsuty .Czy oni nie rozumieja ,ze mam fobie i przez nich nie chce mi sie zyc.A ostatnio myslalam ze pomalu bede probowala z tego wyjsc ,jakos sobie pomoc malymi kroczkami i pozbyc sie tych lekow,ale dzis rozpierdolili mnie totalnie.Wybaczcie te przeklenstwa ale nie mam juz sil