03 Lis 2008, Pon 0:22, PID: 84839
Nienawidzę tego święta
A spędziłem go jak zwykle: starzy na siłe niemal zapędzili mnie do auta, potem pół dnia staliśmy w korkach wpadliśmy na cmętarz, ja sobie postałem a oni pogadali z napotkanymi znajomymi, pomodliliśmy się i do domku 8) Jak dla mnie to strata czasu.
Generalnie to kazałem już moim starszym w razie czego spalić moje zwłoki żeby nie musieli przechodzić ze mną tego cyrku
A spędziłem go jak zwykle: starzy na siłe niemal zapędzili mnie do auta, potem pół dnia staliśmy w korkach wpadliśmy na cmętarz, ja sobie postałem a oni pogadali z napotkanymi znajomymi, pomodliliśmy się i do domku 8) Jak dla mnie to strata czasu.
Generalnie to kazałem już moim starszym w razie czego spalić moje zwłoki żeby nie musieli przechodzić ze mną tego cyrku