06 Sie 2018, Pon 6:09, PID: 758077
Może przesadzam... Niby mam czytać pewną książkę. Może po urlopie profesor wyznaczy mi taką "listę tematów".
Co do matematyki - jest wygodna, bo nie wymaga laboratoriów, badań terenowych itp. Wystarczy kartka papieru i umysłowe rozważania.
Przez pół roku studiowałem biotechnogię. Rzuciłem, bo bałem się iść na zajęcia laboratoryjne. Przy okazji zafascynowała mnie wyższa matematyka.
Co do matematyki - jest wygodna, bo nie wymaga laboratoriów, badań terenowych itp. Wystarczy kartka papieru i umysłowe rozważania.
Przez pół roku studiowałem biotechnogię. Rzuciłem, bo bałem się iść na zajęcia laboratoryjne. Przy okazji zafascynowała mnie wyższa matematyka.