08 Lut 2009, Nie 21:04, PID: 122089
Mike napisał(a):To temat na książkę.
-nie przejmować się porażkami
-analizować Swoje myśli automatyczne później na trzeźwo.
-Ignorować myśli automatyczne i podejmować działanie mimo ich obecności, najlepiej podejmować działania bez myślenia, im dłużej zwlekasz tym pewniejsze że nawalisz.
-Podchodzić do wszystkie na luzie
-Staraj się wszystkie Swoje sprawy samemu załatwiać, bez udziału osób trzecich.
-Nie siedzieć w domu samemu, to bardziej szkodzi niż leczy .
I uzbrój się w cierpliwość, bo mi to zajęło rok.
Na początku była masakra, problemy ze skasowaniem biletu w tramwaju pełnego ludzi.
A teraz jest oki, zdobywanie autografów, robienie Sobie zdjęć z hostessami czy innymi ludźmi (m.in Zakościelny).
Co prawda mam jeszcze problemy z ciszą, tematami, patrzeniem w oczy i akceptacją Siebie, ale to detal .
[Obrazek: a3183a311174db37med.jpg]
Nie można chyba zapomnieć o wpływie leków. Bo przecież jeszcze coś bierzesz. Nie ?