20 Lis 2010, Sob 23:30, PID: 228366
Mysza, ale jak ktos dobrze powiedzial, nie wszystkie z facetami sypiaja. Czytalam wywiad z escorta- mowi, ze na poczatku nie mogla sie przemoc zeby uprawiac seks za pieniadze, ale dzieki temu, ze miala bogatych klientow wiele zwiedzila, wiele widziala itp.
Tu chodzi o kwestie jakiegos szacunku do siebie, wg. mnie escorty maja go wiecej. Niz prostytutki pod Sekocinem czy na katowickiej.
The Bleeding, nie masz prawa nikogo obrazac. Muchozol ma racje, to na co ludzie wydaja pieniadze to ich sprawa. Oczywiscie prostytucja to dosyc dochodowa sprawa, ja uwazam, ze powinna byc opodatkowana- bylby duze wplywy a prostytutki mialby ochrone i prawo do ubezpieczenia.
Dla niektorych to sposob na zycie, bo lubia seks
Ja uwazam, ze bardziej nalezy gardzic klientami niz samymi kobietami
Tu chodzi o kwestie jakiegos szacunku do siebie, wg. mnie escorty maja go wiecej. Niz prostytutki pod Sekocinem czy na katowickiej.
The Bleeding, nie masz prawa nikogo obrazac. Muchozol ma racje, to na co ludzie wydaja pieniadze to ich sprawa. Oczywiscie prostytucja to dosyc dochodowa sprawa, ja uwazam, ze powinna byc opodatkowana- bylby duze wplywy a prostytutki mialby ochrone i prawo do ubezpieczenia.
Dla niektorych to sposob na zycie, bo lubia seks
Ja uwazam, ze bardziej nalezy gardzic klientami niz samymi kobietami