21 Sty 2013, Pon 0:41, PID: 334958
Atumn rozumiem Cię nawet bardzo. Czasami mam takie dni kiedy mam ochotę wyjść w dresie... Ale tego nie robię, ubieram się wygodnie, ale bez szaleństwa. Od dziecka uwielbiałam ubrania i nadal je uwielbiam. Uwielbiam styl retro i pin up zwłaszcza. Zawsze mi się to podobało, ale brakowało mi odwagi, bałam się i nadal się czasami boję tego co powiedzą inni widząc mnie na ulicy. Z drugiej strony jednak zaczęłam na to inaczej patrzeć od jakiegoś czasu,że w zasadzie w tym stylu retro czuję się najlepiej,że to jest moją formą ekspresji. To jest moją pasją, której szukałam od zawsze. To nie jest przebraniem, ale wtedy jest mi jakoś lepiej. Po za tym po co trzymać coś czego się nie założy... Nie można się bać, wiem że to nie takie wcale proste... Zawsze warto próbować...