21 Mar 2011, Pon 22:35, PID: 244845
Ja raczej nie mam problemów z małymi rzeczami jak pożyczenie długopisu czy zapytanie o drogę, ale poza tym to też koniecznie wszystko chcę robić sama, co bardzo denerwuje moich najbliższych. U mnie po prostu dział jakiś dziwny system "coś za coś" i za każdym razem jak ktoś mi pomaga to wydaje mi się, że muszę się odwdzięczyć, albo po prostu zasłużyć sobie w jakiś sposób na tę pomoc.