21 Paź 2012, Nie 20:46, PID: 321945
Samopoczucie osoby poniżonej nie ma dla rzeczywistości żadnego zdarzenia. Może być ch*jowe ,a może takie nie być, kwestia interpretacji. Jeśli nie mamy możliwości (choć wg, mnie zawsze mamy) tego zakończyć to chociaż niech spustoszenie ogranicza się do pojedynczych epizodów ,a nie do całych dziedzin życia.