18 Sty 2014, Sob 14:34, PID: 377156
Raven napisał(a):Co do sytuacji w pracy, w ostateczności możesz iść do psychiatry i poprosić o jakiś stabilizator nastroju. Powinno to zobojetnić Twoje odczucia, rozwiązanie tymczasowe ale może pomóc.A moja rada, nie rób tego nigdy w życiu, jesteś tu po to, żeby doświadczać życia w pełni. Poczuj w pełni ból rozstania i otwórz się na niego całkowicie, nie uciekaj przed tym. Tego co potrzebujesz teraz to otworzyć się na to i zobaczyć, że miłość wcale nie odeszła wraz z osobą.
Przez coś takiego jak wyżej ból nie zniknie i zostanie zepchnięty gdzieś głęboko, i za niedługo może pojawić się podobna sytuacja w zyciu i będzie jeszcze gorzej, musisz sobie z tym poradzić teraz. Branie leków po to by zobojętnieć i nie czuć nic to taka pewna forma samobójstwa.
Generalnie dobrze by było skontaktować się z tym facetem, by pozostał twoim przyjacielem.