27 Kwi 2014, Nie 11:58, PID: 390956
ha, jak tam wyżej wspominali, rzeczywiście człowiek dziwnie się "czuł" gdy na fejsiaku miał uwaga - 5 znajomych, a obecnie ma jakieś 25. Tym dziwniej to wygląda gdy moja luba ma ponad 200 (co jak na dziewczyne jest słabym wynikiem i tak i tak). Cokolwiek by nie gadać fejsiak stał się niejako po części towarzyską wizytówką.
Ale jeszcze gorzej wygląda to gdy wychodzimy sobie czasem z jej przyjaciółkami, podczas gdy nigdy nie wychodzimy z kimś z mojej strony, bo zwyczajnie nikogo takiego nie ma.
Więc tak, brak znajomych czasem na pewien sposób boli, widocznie pozyskiwania znajomych to ja się musze jeszcze nauczyć.
Ale jeszcze gorzej wygląda to gdy wychodzimy sobie czasem z jej przyjaciółkami, podczas gdy nigdy nie wychodzimy z kimś z mojej strony, bo zwyczajnie nikogo takiego nie ma.
Więc tak, brak znajomych czasem na pewien sposób boli, widocznie pozyskiwania znajomych to ja się musze jeszcze nauczyć.