14 Cze 2016, Wto 10:12, PID: 551562
Kiedyś znajomych miałem skromnie mówiąc: pełno. Po latach ostrej depresji, jakoś mi ciężko tak zagadać poznać, no chyba że przez neta ale to i tak bardzo rzadko kończy się spotkaniem w realu Czasami z rodzinką się spotykam, powygłupiam i to tyle. Byłem kiedyś bardziej towarzyski, mimo tego że nadal mi się gęba nie zamyka, oraz mam pełno zwariowanych pomysłów.