09 Kwi 2022, Sob 20:11, PID: 856916
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09 Kwi 2022, Sob 20:12 przez niki111.)
Najgorzej to utrzymać znajomości, w czasach licealnych nie mogłam narzekać, miałam z kim wychodzić, teraz z częścią osób kontakt niby jest nadal, ale każdy poszedł w swoją stronę, jedna bliższa kumpela wyjechała z chłopakiem do Holandii, druga ma chore na serce dziecko i praktycznie tylko po szpitalach lata i nawet nie zawracam jej d*py, bo rozumiem, że nie ma nastroju na kawki, miałam naprawdę fajną ekipę kiedyś, a teraz z niektórymi osobami nie wiem co się obecnie dzieje, przykre, ale cóż życie.