20 Maj 2015, Śro 18:11, PID: 446396
masterblaster napisał(a):Jak się kot wyrwie to może nawet i lepiej, bo można go potem szukać i szukać
Wow, menu imponujące, faktycznie jadasz bombowo. No a ile trzeba mieć jeszcze energii, żeby to wszystko razem przetrawić.
Wyobrażam sobie, że w sumie pochłaniasz względnie sporo kalorii z tłuszczy oraz białek. Od dawna tak jadasz? Tak pytam, bo trochę się też interesuję niuansami odżywiania..
Od kilku lat staram się zdrowo odżywiać. Zainteresowałam się poradami p. Stefani Korżawskiej, która promuje ziołolecznictwo, podaje w swoich książkach bardzo fajne przepisy na obiady i ciekawe herbatki ziołowe. Np. dowiedziałam się, że kiedyś przed wojną popijano herbatkę z majeranku bo jest zdrowa i rozgrzewa organizm. I piję taką herbatkę zamiast czarnej, która wychładza... i kurcze lepiej się czuję, a nigdy bym nie pomyślałam, że majeranek można pić jak herbatę... . I wiele innych ciekawych porad ona daje. Poczytaj jej książki - dla mnie "od depresji do życia" jest fajna, bo jednocześnie na depresję jest tam dużo przepisów, winka, herbatki, potrawy. I jeszcze "prosta droga do zdrowia" jest fajna.