04 Sie 2015, Wto 0:20, PID: 457978
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Sie 2015, Wto 0:52 przez magdalena_23.)
nielubiana,costy ja jej nic nie mowie ale ona wszystko wie,bo ciagle swoje ,ze nie pracuje itp ,ona ma specyficzny charakter ,inne matki jak ktos jest dorsly,to robi,co chce i wogole..u mnie od zawsze bylo tak,ze starzy bardziej sie wpieprzali i interesowali moja nauka itp niz inni rodzice w szkole,zawsze wstyd mi bylo,pozatym zawsze mowili mi co mam robic,nigdy nie mialam prawa glosu,ze czegos nie chce :I jak bylam mlodsza ,to bylam zmuszana chodzic na zajecia,na ktore nie chcialam chodzic ale bylo,,ty nigdy nic nie chcesz,Ty musisz cos robic"I nie bylo opcji,a jak sie cos przeciwstawialam to odrazu bylam krytykowana i dostawalam..Nauczylam sie przez to mysle,ze wszystko co robie jest zle,glupie itp,zawsze tak mi wmawiano.Przez to tez mam syndrom wyuczonej bezradnosci