05 Gru 2015, Sob 21:59, PID: 493418
Pewnie widać po mnie, że coś jest nie teges. Słyszałam opinie, że jestem bezbarwna i bez uczuć, co wynika chyba z mojego braku spontaniczności. Dwie osoby zwróciły uwagę na to, że jestem spięta (a wiele innych zapewne tak pomyślało). Że się mało odzywam widzą wszyscy i na ten temat słyszałam najwięcej komentarzy. Jak mnie zjada silny stres to się trzęsę i to już jest ze sporym prawdopodobieństwem tragicznie widoczne.