25 Kwi 2016, Pon 14:30, PID: 534906
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Kwi 2016, Pon 14:45 przez Brudny Hary.)
ja ci niczego nie wypominam alkoholu
a tylko sugeruje ze cos moze byc zle...
bardzo mi sie niespodobala twoja wypowiedz do kolezanki
taka z polotem wulgarnosci...
takim zachowaniem odstraszasz
twoje problemy tlumacza twoje zachowanie ,ale go nie usprawiedliwiaja..
szacunek to podstawa
mozesz przeciesz napisac ze wyprowadzil cie z rownowagi jej brak zrozumienia
i poczules zlosc...
przeciez miala dobre intecje..
nie genaralizuj ze do konca zycia ,bo tego nikt nie wie...
a jak rodzice rozwiazuja problemy ?
czy sie kloca ,wyzywaja ?
moim zdaniem alkohol pogłębia twoje zaburzenia lękowe
tu sobie poczytaj
https://portal.abczdrowie.pl/nerwica-a-alkohol
a tylko sugeruje ze cos moze byc zle...
bardzo mi sie niespodobala twoja wypowiedz do kolezanki
taka z polotem wulgarnosci...
takim zachowaniem odstraszasz
twoje problemy tlumacza twoje zachowanie ,ale go nie usprawiedliwiaja..
szacunek to podstawa
mozesz przeciesz napisac ze wyprowadzil cie z rownowagi jej brak zrozumienia
i poczules zlosc...
przeciez miala dobre intecje..
nie genaralizuj ze do konca zycia ,bo tego nikt nie wie...
a jak rodzice rozwiazuja problemy ?
czy sie kloca ,wyzywaja ?
moim zdaniem alkohol pogłębia twoje zaburzenia lękowe
tu sobie poczytaj
https://portal.abczdrowie.pl/nerwica-a-alkohol