19 Lis 2016, Sob 23:18, PID: 595709
hmm, a z kim Ty chcesz tu pisać o sexie? Szczególnie o związanych z nim doświadczeniach? No chyba, że z dziewczynami, ale one pewnie niezbyt wylewne będą. Generalnie jednak zalecał bym pewną wstrzemieźliwośc ze szczegółami z tego powodu, bo co niektórzy mogą zacząć blat obgryzać ze smutku...To tak jakby głodującym dzieciom w Afryce opowidać o pysznościach. Ale jak nie macie nic przeciwko to ja sie moge nieco rozpisać .
Nic w tym nie ma dziwnego i dokładnie się to wpisuje w wyniki przeprowadzanych badań zresztą o tym juz dawno pisywałem i to nie mój wymysł był. Dla mężczyzny kobieta z dużym licznikiem i przebiegiem nie jest atrakcyjna, bo facet marzy aby była tylko jego itd. no wiecie takie samcze instynkty, dodatkowo mógłby się czuć nieco zakłopotany mniejszym doświadczeniem. Dla kobiety odwrotnie, taki facet jest podświadomie atrakcyjny, bo ma powodzenie wśród kobiet i kolejna niejako czuje się wyróżniona, dodatkowo podświadomie wie, że taki facet wie jak się obchodzić z kobietą i tym samym jak sie nią zaopiekować. Dlatego kobietom nie przeszkadza, że gość jest najwiekszym ku...em w mieście i przeleciał ze setką panienek, wbrew pozorom to budzi atrakcje. Chociaz u mnie niesmak, ale cóż...
P.S.
A jak ja się tyle rozpisywałem o sexie to gdzieście byli?
Cytat:Naprawdę dziwię się, że nikt nie chce być z kimś bardziej doświadczonym, zwłaszcza panowie.
Nic w tym nie ma dziwnego i dokładnie się to wpisuje w wyniki przeprowadzanych badań zresztą o tym juz dawno pisywałem i to nie mój wymysł był. Dla mężczyzny kobieta z dużym licznikiem i przebiegiem nie jest atrakcyjna, bo facet marzy aby była tylko jego itd. no wiecie takie samcze instynkty, dodatkowo mógłby się czuć nieco zakłopotany mniejszym doświadczeniem. Dla kobiety odwrotnie, taki facet jest podświadomie atrakcyjny, bo ma powodzenie wśród kobiet i kolejna niejako czuje się wyróżniona, dodatkowo podświadomie wie, że taki facet wie jak się obchodzić z kobietą i tym samym jak sie nią zaopiekować. Dlatego kobietom nie przeszkadza, że gość jest najwiekszym ku...em w mieście i przeleciał ze setką panienek, wbrew pozorom to budzi atrakcje. Chociaz u mnie niesmak, ale cóż...
P.S.
A jak ja się tyle rozpisywałem o sexie to gdzieście byli?