06 Paź 2007, Sob 2:08, PID: 4041
Ja zawsze miałam opinię cichej, zamkniętej w sobie osoby, nieraz słyszałam różne niemiłe lub wręcz chamskie teksty na swój temat... To tylko pogłębiało mój stan. Klasyczny tekst: "czemu tak cicho mówisz?!", "czemu nic nie mówisz?", "to ty w ogóle umiesz mówić???"
Teraz jest lepiej, ludzie już mnie znają tzn bliscy, a z obcymi jakoś udaje mi się na tyle rozmawiać, żeby uznali mnie za "tylko" spokojna i małomówną
Teraz jest lepiej, ludzie już mnie znają tzn bliscy, a z obcymi jakoś udaje mi się na tyle rozmawiać, żeby uznali mnie za "tylko" spokojna i małomówną