12 Cze 2012, Wto 14:08, PID: 304446
Co poniedziałek na kanale TLC dają odcinek takiego niby reality show terapii walki z tym zaburzeniem. Idiotycznie przetłumaczone z "The OCD project" na ,wiele mówiący "Lek na lęk". 6 osób z różnymi kompulsjami ,terapia 21 dni, mieszkają w takiej wielkiej chałupie i pod okiem sławnego terapeuty i sztabu ludzi próbują pozbyć się tego ostatni poniedziałek była premiera dnia 3 ,więc jak ktoś by chciał to jeszcze spokojnie w tym tygodniu obejrzałby odcinek 2 i 3 ,więc byłby na bieżąco. Na pierwszy rzut oka terapia w nurcie poznawczo-behawioralnym polegająca na ekspozycjach. Aczkolwiek żadne małe kroczki bo 3 dnia mieli takie ekspozycje ,że dla porównania fobik społeczny musiałby przeprowadzać już wystąpienia publiczne i zarywanie do kobiet na tym etapie. Ciekawe to wszystko, też płaczą że nie dadzą rady ,potem dają itd. Ciekawym jest fakt ,że u większości osób zrobiło się to po traumie (śmierć ojca, śmierć narzeczonego, wykorzystanie seksualne) i po paru latach z ta chorobą mają zmiany w mózgu ,a mimo to najskuteczniejszym sposobem jest ta najbardziej prymitywna metoda ,czyli bezpośrednia konfrontacja z lękiem. Często ludzie lubią mówić o tym ,że powinno się zwalczyć przyczynę problemu. Tylko co jest przyczyną? Trauma? Zmiany w mózgu? Nie wiem tylko ,czy zanim poszli na tę terapię to stosowali leki. Bo jeśli tak to żadnej poprawy nie było.