19 Gru 2012, Śro 23:19, PID: 330977
Miałem podobnie, czasem wraca. Zawsze w takich chwilach mówiłem do siebie coś pod nosem, coś w kontekst "eh eh eh". Z czasem mi minęło , nie powiem trzeba się strasznie spinać, żeby czegoś nie palnąć.