01 Lip 2013, Pon 22:49, PID: 356455
Myślałam, że natręctwa sobie znikają, jeśli się z nimi walczy. Niby teraz wszystko ładnie pięknie, wyeliminowałam całą stertę utrudniaczy życia, które towarzyszyły mi przez kilka lat, a tu co jakiś czas i tak wciska się jakaś głupota. Nie lubię tego, a jednocześnie w stu procentach nie umiem nad tym zapanować.