18 Lis 2010, Czw 20:43, PID: 228197
Ja pracowałem 10h dziennie, chociaż często w piątki kończyliśmy o 12.00 z racji owego trunku, o którym wspomniałeś w pierwszym akapicie. Aj, szklanę się wypiło - co jak co, ale z betoniarzami (a z nimi pracowałem - kucie, wylewka, te sprawy)nie wypić przynajmniej "raza" może być...hm... niebezpieczne . Chyba tylko zbrojarze więcej piją.
Na szczęście mieszkałem w pobliżu, raptem 30 minut spacerkiem do placu budowy. Pracowałem ze zbieraniną totalnych życiowych wyrzutków, jeden, dla przykładu miał 150tys samych odsetek z różnych kredytów, z różnych banków, a i tak inwestował wszystko co zarobił w wódę. Co do samej budowy, trwała dwa lata, bowiem to było tak naprawdę blokowisko, ale połączone w jeden ciąg, tworzący jakby podkowę.
Potem zaś załapałem się na chwilę do wykończeniówki i nauczyłem się tego i owego, ale potem załapałem się z kolei... do niedużej telewizji kablowej i providera internetowego. Zakładałem ludziom internet, tv, praca niby z ludźmi, ale nie jakoś moje awersje i lęki do ludzi nie przeszkadzały mi w niej w najmniejszym stopniu.
Aha, i praca we dwójkę.
Tak w ogóle to polecam pracę gdzie trzeba robić razem w grupie lub z drugą osobą. Pomaga na psychikę, a już na pewno pozwala zdystansować się od własnych problemów.
Na szczęście mieszkałem w pobliżu, raptem 30 minut spacerkiem do placu budowy. Pracowałem ze zbieraniną totalnych życiowych wyrzutków, jeden, dla przykładu miał 150tys samych odsetek z różnych kredytów, z różnych banków, a i tak inwestował wszystko co zarobił w wódę. Co do samej budowy, trwała dwa lata, bowiem to było tak naprawdę blokowisko, ale połączone w jeden ciąg, tworzący jakby podkowę.
Potem zaś załapałem się na chwilę do wykończeniówki i nauczyłem się tego i owego, ale potem załapałem się z kolei... do niedużej telewizji kablowej i providera internetowego. Zakładałem ludziom internet, tv, praca niby z ludźmi, ale nie jakoś moje awersje i lęki do ludzi nie przeszkadzały mi w niej w najmniejszym stopniu.
Aha, i praca we dwójkę.
Tak w ogóle to polecam pracę gdzie trzeba robić razem w grupie lub z drugą osobą. Pomaga na psychikę, a już na pewno pozwala zdystansować się od własnych problemów.