01 Mar 2012, Czw 13:36, PID: 293556
hehe "funkcjonalne CV",
To je można napisać "niefunkcjonalnie"?
Choć fakt, widziałem już takie gdzie było na+ bezsensownymi informacjami na trzy strony.
2/3 ofert pracy to czynności, które mogłaby wykonywać małpa, gdzie wystarczy zwykłe przyuczenie ale wymagania mają jakby ktoś do Pentagonu startował.
Kiedyś też miałem takie spotkanie z "doradcą zawodowym",
mówiła, że CV to ja piszę świetnie ale komunikacja werbalna u mnie szwankuje..
No , Amerykę odkryła.
W tym świecie trzeba umieć się sprzedać.
Tymczasem GUS podał;
Jak widzicie, statystyką można różne rzeczy pokazać.
Ja się tylko zastanawiam dlaczego media (gazety, TV) i politycy, którzy się chwalą wzrostem średniej krajowej nie dodają, że jest to średnia ARYTMETYCZNA?
Potem taki ludek tego słucha i się wqrwia nie rozumiejąc, że propaganda (celowo) wprowadza go w błąd.
No chyba, że przekaz kierowany jest do "młodych, wydymanych, z wielkich miast"..
To je można napisać "niefunkcjonalnie"?
Choć fakt, widziałem już takie gdzie było na+ bezsensownymi informacjami na trzy strony.
2/3 ofert pracy to czynności, które mogłaby wykonywać małpa, gdzie wystarczy zwykłe przyuczenie ale wymagania mają jakby ktoś do Pentagonu startował.
Kiedyś też miałem takie spotkanie z "doradcą zawodowym",
mówiła, że CV to ja piszę świetnie ale komunikacja werbalna u mnie szwankuje..
No , Amerykę odkryła.
W tym świecie trzeba umieć się sprzedać.
Tymczasem GUS podał;
Cytat:W październiku 2010 mediana wynagrodzeń wyniosła 2906,78 zł, dominanta 2020,13 zł. 64,73% zatrudnionych zarabia mniej niż średnia krajowa (3543,50 zł).Dla przypomnienia to są kwoty brutto.
http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/...ow_10_2010.pdf
Jak widzicie, statystyką można różne rzeczy pokazać.
Ja się tylko zastanawiam dlaczego media (gazety, TV) i politycy, którzy się chwalą wzrostem średniej krajowej nie dodają, że jest to średnia ARYTMETYCZNA?
Potem taki ludek tego słucha i się wqrwia nie rozumiejąc, że propaganda (celowo) wprowadza go w błąd.
No chyba, że przekaz kierowany jest do "młodych, wydymanych, z wielkich miast"..