28 Mar 2012, Śro 13:14, PID: 296545
nieskończoność - o dosłownie ze mną było tak samo, co do przemiany. Nawał obowiązków i ogromny kontakt z ludźmi otworzył mnie, jak i lekko sprowadził na właściwe tory. Zanim odważyłem się iść do pracy (którą miałem na wyciągnięcie ręki) minęło kilka lat, aż wreszcie był taki moment odwagi, który postanowiłem wykorzystać i zaangażować wszystkie siły aby przełamać tę cholerną barierę. Przed zaniesieniem CV dostałem biegunki ze strachu Dziś nie żałuję.