27 Paź 2012, Sob 14:39, PID: 322638
Luna takie życie. Gdybym ja miał wsparcie kogoś bliskiego to inaczej by moje życie wyglądało, a fobii może nigdy bym nie miał.
Ale życie jest jakie jest i nie każdy ma tak łatwo. Trzeba samemu sobie radzić.
Mi rodzice nic w życiu nie ułatwiali wręcz przeciwnie ,rodzina mnie dołowała i podcinała skrzydła.Trzeba się od tego odciąć i po prostu rozwiązywać samemu własne problemy.
Dziewczyna i tak ma dobrze bo ma tą jedna najbliższa osobę.To już ogromne wsparcie .Tu już nie trzeba szukać więcej zrozumienia tylko trzeba za siebie się zabrać.Nikt za nas naszych problemów nie rozwiąże a brak naszego działania tylko problem pogłębia.
Nikt CI raczej nic nowego nie doradzi bo chyba sama podświadomie już wiesz co powinnaś zrobić.
W skrócie; praca nad sobą, psycholog/psychiatra, aktywne szukanie pracy.Nie jesteś skazana na takie życie, efekty na pewno przyjdą tylko musisz wziąć się za to.Powodzenia
Ale życie jest jakie jest i nie każdy ma tak łatwo. Trzeba samemu sobie radzić.
Mi rodzice nic w życiu nie ułatwiali wręcz przeciwnie ,rodzina mnie dołowała i podcinała skrzydła.Trzeba się od tego odciąć i po prostu rozwiązywać samemu własne problemy.
Dziewczyna i tak ma dobrze bo ma tą jedna najbliższa osobę.To już ogromne wsparcie .Tu już nie trzeba szukać więcej zrozumienia tylko trzeba za siebie się zabrać.Nikt za nas naszych problemów nie rozwiąże a brak naszego działania tylko problem pogłębia.
Nikt CI raczej nic nowego nie doradzi bo chyba sama podświadomie już wiesz co powinnaś zrobić.
W skrócie; praca nad sobą, psycholog/psychiatra, aktywne szukanie pracy.Nie jesteś skazana na takie życie, efekty na pewno przyjdą tylko musisz wziąć się za to.Powodzenia