20 Gru 2012, Czw 14:14, PID: 331067
No właśnie, ja też byłam jedną z najlepszych uczennic w LO, na studiach też dobrze mi szło...Przez całe studia snułam ambitne plany gdzie to ja nie będę pracować...A gdy przyszło co do czego, to chowam głowę w piasek bo nie mam odwagi podjąć żadnej pracy.
Ja powiem szczerze, że szukam czegoś bardziej "prestiżowego", chociaż strasznie boję się, że sobie nie poradzę, bo nic nie umiem Na kasę, na magazyniera czy na sprzątaczkę nie pójdę, bo będzie mi po prostu wstyd przed wszystkimi. Znajomi robią coś, co ich satysfakcjonuje, spełnia, dobrze zarabiają... Chciałabym i ja złapać jakąś stałą pracę, z której będę zadowolona i która będzie przynosiła jakieś w miarę dobre dochody.
Co do ofert z UP, to ja się modlę, żeby do mnie nie zadzwonili, bo nie podejmę pewnych prac.
Luna, ja chyba czytałam, że od Nowego Roku też masz plany coś zacząć działać?
Ja powiem szczerze, że szukam czegoś bardziej "prestiżowego", chociaż strasznie boję się, że sobie nie poradzę, bo nic nie umiem Na kasę, na magazyniera czy na sprzątaczkę nie pójdę, bo będzie mi po prostu wstyd przed wszystkimi. Znajomi robią coś, co ich satysfakcjonuje, spełnia, dobrze zarabiają... Chciałabym i ja złapać jakąś stałą pracę, z której będę zadowolona i która będzie przynosiła jakieś w miarę dobre dochody.
Co do ofert z UP, to ja się modlę, żeby do mnie nie zadzwonili, bo nie podejmę pewnych prac.
Luna, ja chyba czytałam, że od Nowego Roku też masz plany coś zacząć działać?