19 Sie 2013, Pon 19:28, PID: 360704
Luna napisał(a):Ramirez, no to z jakimi agencjami jechały za granicę te osoby?Randstad, Adecco, Pollux (tu trochę sprawa dyskusyjna ), Otto...
Przecież muszą być jakieś uczciwe agencje w morzu oszustów, ludzie tak jeżdżą pracować
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że to często tylko pośrednicy i na miejscu podpisuje się od nowa kontrakt z inną agencją. To tyle, więcej nie wiem, byłem za granicą, ale ja szukałem pracy na miejscu.