01 Lut 2014, Sob 19:27, PID: 379158
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Lut 2014, Sob 20:32 przez verti.)
Wiele jest tutaj ludzi, którzy mają identyczne problemy do twoich. Gdyby nie mój staż, to pewnie nadal byłbym na bezrobociu, a i tak nadal cholernie boję się o utratę obecnej pracy (mimo iż jej nie lubię i najchętniej bym stamtąd odszedł). Kobiety z tym brakiem doświadczenia mają łatwiej, bo albo studiują dziennie, albo muszą zajmować się dzieckiem i dlatego pracodawcy bardziej rozumieją ich sytuację. Choć wiadomo, że również nie mają wielkich forów w porównaniu do mężczyzn. Najważniejsze jest to, że jesteś dobrze wykształcona, to daje solidne podstawy do znalezienia czegoś w przyszłości.