16 Cze 2014, Pon 14:54, PID: 396008
Tośka napisał(a):inferno napisał(a):Ja siebie widzę tylko w charakterze osoby sprzątającej .Problem w tym że i do takiej często wymagają doświadczenia.Po za tym chciałbym mieć taką w której pracowałbym sam od czasu do czasu tylko mieć ten minimalny kontakt z ludźmi.Otóż to, jak najmniejszy kontakt z ludźmi, praca w pojedynkę, nie wymagająca żadnej współpracy z innymi. To by było idealnie. Osoba sprzątająca dzisiaj powinna mieć status rencisty, doświadczenie albo własny samochód (!), żeby bez problemu dojeżdżać do tych obiektów, które ma w danym terminie wysprzątać. A szkoda, bo sama też bym poszła do takiej pracy, gdyby nie wymagania.
Ta chęć pracy w pojedynkę wynikająca m.in z obawy przed poniżeniem czy wykorzystywaniem przez kolegów w pracy , pasuje mi to do osobowości lękliwej.Trochę czytałem na ten temat i była tam właśnie mowa o tym , że osoby z tym zaburzeniem i związany z nim lękiem społecznym , unikają pracy,która wymagałaby intesywnego kontaktu z innymi ludźmi , dlatego wybierają zawody wymagające pracy w pojedynke a nie współpracę w grupie.Tak jest w moim przypadku a wszystko przez traumatyczne przeżycia których doświadczyłem w szkole zawodowej gdzie byłem gnębiony psychicznie.W podstawówce było podobnie ale to zawodówka najbardziej wpłyneła negatywnie na moją psychikę.Dlatego od tylu lat nie potrafię podjąć normalnej pracy, boje się że to wszystko co mnie wtedy spotkało ,powtórzy się.