31 Lip 2014, Czw 22:59, PID: 405634
Temat dla mnie aktualny, bo zaczynam 5 rok studiów, zajęć będzie jak kot napłakał i wypadałoby zrobić coś ze swoim życiem zawodowym, bo skończę w warzywniaku.
Towarzyszy mi typowy fobiczny objaw, tzn. przekładam wszystko co związane z szukaniem pracy i boję się zajrzeć do tego wątku
Dziś się trochę zmusiłem i porozsyłałem aplikacje. Pierwszy krok zrobiony, gorzej będzie jak się zaczną telefony z zaproszeniem na rozmowę...no cóż, zobaczymy.
Ale jest jakiś postęp. W poprzednich latach myśl o pracy mnie paraliżowała, teraz już to jakoś przerobiłem i szukam. Może się uda znaleźć coś ciekawego.
Towarzyszy mi typowy fobiczny objaw, tzn. przekładam wszystko co związane z szukaniem pracy i boję się zajrzeć do tego wątku
Dziś się trochę zmusiłem i porozsyłałem aplikacje. Pierwszy krok zrobiony, gorzej będzie jak się zaczną telefony z zaproszeniem na rozmowę...no cóż, zobaczymy.
Ale jest jakiś postęp. W poprzednich latach myśl o pracy mnie paraliżowała, teraz już to jakoś przerobiłem i szukam. Może się uda znaleźć coś ciekawego.