07 Maj 2015, Czw 17:30, PID: 444588
klocek napisał(a):Ja nie byłem ani śmiały ani przebojowy, a pracę jakoś znalazłem. Rzecz jest w wytrwałości. Osoba bardzo śmiała i umiejąca się dobrze zaprezentować znajdzie pracę za drugim lub trzecim razem. Osoba z przeciętną przebojowością znajdzie za dziesiątym razem. Fobik znajdzie za dwudziestym razem. Ale znajdzie.Chyba za setnym :-( albo wcale. Składam wszędzie (fakt, że rejon ma wysokie bezrobocie) ale nie wzięli mnie nawet do biedronki na sezon, wykładanie towaru za 7zł/h, pogubiłam się na rozmowie kwalifikacyjnej, zapomniała wszystko. ( tak, tak na takie stanowisko pytają dlaczego chcesz tutaj pracować bo przecież to marzenie życia każdego )