04 Lip 2018, Śro 21:15, PID: 753778
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Lip 2018, Śro 21:16 przez Acj.)
Mnie w pracy jeden kierownik zwrocił uwagę, że "jestem bardzo milczący" i żebym więcej o sobie opowiedział. Wyrwało mi się tylko, ze "ja mowię za mało, Ty za dużo, czyli wszystko pozostaje w rownowadze".;p W tej pracy jakoś milczenie tak mi nie przeszkadza, bo ciągle coś do roboty jest, więc wymowkę mam by milczeć.
Najgorzej tylko gdy musze zwrocić na siebie uwagę, bo mam pytanie lub coś w podobie.;p Jakoś nie potrafię inaczej niż doprowadzając do niezręcznej sytuacji.;p
Jeszcze uwagę miałem do mnie, że za bardzo wszystko przeżywam. Jakbym tylko potrafił inaczej...;p
Najgorzej tylko gdy musze zwrocić na siebie uwagę, bo mam pytanie lub coś w podobie.;p Jakoś nie potrafię inaczej niż doprowadzając do niezręcznej sytuacji.;p
Jeszcze uwagę miałem do mnie, że za bardzo wszystko przeżywam. Jakbym tylko potrafił inaczej...;p