08 Lis 2019, Pią 15:14, PID: 810053
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Lis 2019, Pią 15:16 przez Karol1991.)
Wrocilem, przetrwalem rozmowe. Maja sie odezwac w przyszlym tygodniu. Bylo calkiem ok, stresowalem sie mniej bo babka byla mila i lubi Harrego Pottera. Praca za bardzo male pieniadze i tylko do konca grudnia, ale i tak chcialbym pracowac i cokolwiek zarobic : )
Pojechalem tez do miejscowosci obok i zostawilem w tamtejszym muzeum, moje CV bo potrzebuja kogos do sprzatania.
Pojechalem tez do miejscowosci obok i zostawilem w tamtejszym muzeum, moje CV bo potrzebuja kogos do sprzatania.