16 Lis 2019, Sob 1:15, PID: 810916
(16 Lis 2019, Sob 1:00)Dana napisał(a): No ja to gniłam na bezrobociu bez jakiegokolwiek szukania przez jakiś rok. Było źle bo nic nie robiłam, wegetacja w domu, ale dobrze bo nie użerałam się z ludźmi. A teraz szukam, bo pozostaje mi to, albo strzelić samobója. Innej opcji nie widzę. A i tak szukam czegoś bez ludzi.Też tak 'gniłem' ponad rok, ale tak naprawdę jak teraz mam iść do pracy to wolałbym ciągle chyba tak gnić. Naprawdę w takim okresie strasznie odpocząłem psychicznie i tak sobie mogłem wszystko poukładać i zrozumieć, a każdy powrót do pracy i tak wszystko rozwala