15 Kwi 2021, Czw 12:18, PID: 840717
(15 Kwi 2021, Czw 11:29)Danna napisał(a): mążPrzepraszam za offtop, ale to jedno małe słowo sprawiło, że mój nastrój spadł do poziomu dna. Jak to w ogóle jest możliwe mając fobię społeczną? Jak to w ogóle możliwe, że fobiczki bez problemu mają chłopaków/mężów, a większość facetów-fobików pewnie nigdy nie miało jakichkolwiek kontaktów z płcią przeciwną? Jedna ma męża, drugą utrzymuje chłopak, a w drugą stronę jest to całkowicie nierealne i tu jeszcze ktoś będzie miał wątpliwości która płeć ma gorzej? Wkurzenie, frustracja i samopoczucie na poziomie dna - oto co odczuwam, gdy tylko o tym myślę.