27 Lis 2008, Czw 13:16, PID: 94797
Byłam dzis znow na rozmowie - chyba juz 5tej w ostatnich 2 tygodniach. Niedlugo bede mogła poradnik napisac.
Jeszcze takiej rozmowy nie przezyłam - przez 45 minut dwaj faceci, bardzo mili zreszta, przepytywali mnie, gadali o pracy, bawiła mnie ta szczegolowosc. A szczegolnie jak np. mowili o prywatnej opiece medycznej takiej jak np, ginekolog i zaczeli nawiazywac do tematu ewentualnej ciazy heh
Na koncu jeden z dwoch zapytał co zrobiłąbym gdyby przyszedł do mnie bardzo rozgniewany klient z problemem (nie wiedziałam jakim, bo nie znałam tych pojec jakie uzywał gosc prowadzacy rozmowe), wiec powiedziałam, że poprosiłabym takiego nerwowego pana o to, zeby spokojnie usiadł i obiecałabym mu, ze za chwile bedzie bardzo szczesliwy heheh
Mysle, ze dobrze jest umawiac sie na tyle rozmow, miec jakis wybor i rozeznanie.
Jeszcze takiej rozmowy nie przezyłam - przez 45 minut dwaj faceci, bardzo mili zreszta, przepytywali mnie, gadali o pracy, bawiła mnie ta szczegolowosc. A szczegolnie jak np. mowili o prywatnej opiece medycznej takiej jak np, ginekolog i zaczeli nawiazywac do tematu ewentualnej ciazy heh
Na koncu jeden z dwoch zapytał co zrobiłąbym gdyby przyszedł do mnie bardzo rozgniewany klient z problemem (nie wiedziałam jakim, bo nie znałam tych pojec jakie uzywał gosc prowadzacy rozmowe), wiec powiedziałam, że poprosiłabym takiego nerwowego pana o to, zeby spokojnie usiadł i obiecałabym mu, ze za chwile bedzie bardzo szczesliwy heheh
Mysle, ze dobrze jest umawiac sie na tyle rozmow, miec jakis wybor i rozeznanie.