04 Mar 2009, Śro 17:35, PID: 129521
Też mam 20 lat i też brakuje mi dziewczyny. Konkretnej Innej nie chcę, tylko jej.
Mi przeszkadza fobia, Twoim problemem jest podejście do paru spraw.
1. Dziewczynę można poznać wszędzie. Dyskoteka i kluby to miejsca, w których stałej partnerki trudno szukać Seksik to tak... żeby poszukać stałej to lepiej w kościele.
2. Przedstaw wszystko rodzicom tak: mam 20 lat, wiem, że mnie wychowujecie, że łożycie na mnie, ale czuję się źle, że w wieku 20 lat jestem tak mocno kontrolowany. Chcę to zmienić, dlatego zamierzam więcej korzystać z możliwości jakie daje mi życie. Mów, że idziesz do kina, uczyć się, itp itd... nie buduj barier, ale daj do zrozumienia, że możesz je wybudować.
3. Może nie wiesz, czego oczekują kobiety: ja nie chodzę do kościoła, ale ten tekst (choć na katolickiej stronie) mi się podoba. To dobra wskazówka: http://adonai.pl/milosc/?id=106
Mi przeszkadza fobia, Twoim problemem jest podejście do paru spraw.
1. Dziewczynę można poznać wszędzie. Dyskoteka i kluby to miejsca, w których stałej partnerki trudno szukać Seksik to tak... żeby poszukać stałej to lepiej w kościele.
2. Przedstaw wszystko rodzicom tak: mam 20 lat, wiem, że mnie wychowujecie, że łożycie na mnie, ale czuję się źle, że w wieku 20 lat jestem tak mocno kontrolowany. Chcę to zmienić, dlatego zamierzam więcej korzystać z możliwości jakie daje mi życie. Mów, że idziesz do kina, uczyć się, itp itd... nie buduj barier, ale daj do zrozumienia, że możesz je wybudować.
3. Może nie wiesz, czego oczekują kobiety: ja nie chodzę do kościoła, ale ten tekst (choć na katolickiej stronie) mi się podoba. To dobra wskazówka: http://adonai.pl/milosc/?id=106