17 Gru 2009, Czw 18:44, PID: 190016
bocian napisał(a):co to znaczy "nic na siłę" ? że mam siedzieć w domu, nie starać się zaspokoić potrzeb, zaprzeczać ich istnieniu?
jak się nie będę przejmował, to nie będę miał motywacji do działania
Lepiej siedzec w domu i jęczec, że nie masz dziewczyny? Motywacja to nie znaczy przezywanie tego wciąż na nowo. Ja rozumiem, że czasem jest ciężko, samotnym nie jest wygodnie. Ja sama jestem przecież samotna. Ale to nie powód, żeby ciągle o tym myślec. Na dziewczynie życie się nie kończy. To nie jest jedyny cel życia przecież, chociaż niektórzy mogą sądzic, że owszem tak jest. Ale to błędne rozumowanie. Motywacja to nie znaczy parcie tylko na jedno. Może trudno jest czasem odpuścic, ale często tak trzeba. Po prostu wybaczyc sobie i zrozumiec, że tak jest na dzień dzisiejszy. Nie bądźcie tak skupieni na sobie. "dlaczego ja nie mam dziewczyny, jestem biedny, potrzebuję seksu, jadę na ręcznym, jestem taki biedny". No cóż, nie ma nic gorszego niż egoistyczne pragnienie zaspokojenia swoich potrzeb. Każdy do tego dąży w mniejszym lub większym stopniu, to prawda. Nie mówię, żeby się wypierac własnych pragnień. O tym chyba nie można zapomniec. Ale można sie zwrócic w trochę inną stronę i pomóc sobie! o ile lżej by było, zamiast na nowo przeżywac jak to los nas pokarał, zając się czymś ciekawszym? Jakieś hobby? Pozytywniejsze myślenie? Czasem wystarczy bardzo niewiele. Rozchmurzcie się, bo żadna dziewczyna nie leci na smutasów. Jak się uśmiechniecie czasem to nic Wam się nie stanie, a może akurat komuś się spodoba ten uśmiech.
Cytowałam akurat post bociana, ale to jest do szerszego grona osób