08 Lut 2010, Pon 17:02, PID: 195476
Zgadzam się z PoCo, kiedy myślę o prostytutkach, też ogarnia mnie przygnębienie Jasne, że są tam kobiety, które lubią seks i dlatego to robią, ale chyba sporo jest takich, które robią to, żeby się utrzymać. Mi od razu przypominają się wszelkiie doniesienia o dziewczynach zmuszanych do prostytucji, masakra
Miałam o Tobie lepsze zdanie, sm.
Jeśli komuś odpowiada bycie prostytutką, to ok. Ale dla mnie osobiście bardziej godne pogardy są osoby, które sprzedają się, żeby mieć najnowszy model komórki, droższe perfumy, najmodniejsze ciuchy. Puste to i obrzydliwe.
Naprawdę przeczytałam Twój post z przykrością, odczytując to jako pogardę dla ludzi, którzy dbają o swoją godność i ciężko pracują na kasie.
Cytat:Nie rozumiem ludzi krytykujących prostytucję.Ja nie krytykuję, czuję się tylko makabrycznie zdołowana, jak myślę o kobietach wykonujących ten zawód.
Cytat:Lepiej być prostytutką niż sprzedawać swój czas i godność za parę stówek miesięcznie gdzieś na kasie w realu itp.Jakie to interesujące, doprawdy. To ładnie, że krytykujesz ciężko zarabiające na siebie osoby za to, że nie uprawiają seksu z przypadkowymi osobami i nie zarabiają milionów.
Miałam o Tobie lepsze zdanie, sm.
Jeśli komuś odpowiada bycie prostytutką, to ok. Ale dla mnie osobiście bardziej godne pogardy są osoby, które sprzedają się, żeby mieć najnowszy model komórki, droższe perfumy, najmodniejsze ciuchy. Puste to i obrzydliwe.
Naprawdę przeczytałam Twój post z przykrością, odczytując to jako pogardę dla ludzi, którzy dbają o swoją godność i ciężko pracują na kasie.