31 Mar 2009, Wto 13:16, PID: 136776
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31 Mar 2009, Wto 13:21 przez Whisper.)
Ja wychodzę z domu w następujących okolicznościach:
1)Żeby spalić z kimś papierosa i pogadać
2)Żeby się n****ć(!)
3)Żeby coś kupić
4)Żeby pojechać na rower
5)Żeby coś załatwić
Im wcześniejsza liczba, tym większa częstotliwość
A tak w ogóle to najgorsze jest to, że mam dość wielu znajomych, którzy wiedzą, że cały czas siedzę na chacie i dlatego też często mnie odwiedzają
I jak do mnie dzwonią, to nie pytają się gdzie jestem, tylko mówią: "W chacie jesteś? Dobra my jesteśmy na klacie[klatce schodowej]. Czekamy."
1)Żeby spalić z kimś papierosa i pogadać
2)Żeby się n****ć(!)
3)Żeby coś kupić
4)Żeby pojechać na rower
5)Żeby coś załatwić
Im wcześniejsza liczba, tym większa częstotliwość
A tak w ogóle to najgorsze jest to, że mam dość wielu znajomych, którzy wiedzą, że cały czas siedzę na chacie i dlatego też często mnie odwiedzają
I jak do mnie dzwonią, to nie pytają się gdzie jestem, tylko mówią: "W chacie jesteś? Dobra my jesteśmy na klacie[klatce schodowej]. Czekamy."