08 Maj 2018, Wto 11:38, PID: 745548
to tez jestes pomieszany jak ja .. mam dosc niskie poczucie wlasnej wartosci i jestem wrazliwa na krytyke, ale niekoniecznie mi zalezy na glebokich, emocjonalnych kontaktach z ludzmi...
Problem chyba w tym, ze chcialabym umiec jakos indywidualnie podejsc do kazdego, interesowac sie kazdym czlowiekiem, naczytalam sie rzeczy, ze "kazdy czlowiek jest wyjatkowy, ma swoja historię" itp., ale w praktyce to u mnie nie wychodzi Podziwiam ludzi, ktorzy interesuja sie kazdym, nie obrabiajac dupe, po prostu nie maja innych gdzies, widza wiecej detali. Mam takiego "kumpla", "znajomego", nie wiem jak to nazwac, chyba sie oddalamy od siebie bo on jest zainteresowany swiatem a ja jak taka lama .... Styl bycia.. bardzo malo osob mnie ciekawi, z ktorymi lapie nic porozumienia.. sa takie, przewaznie osoby o artystycznych zainteresowaniach albo bardziej wrazliwe, introwertyczne. No ale wiadomo, wiekszosc osob to ekstrawertycy, osoby twardo stapajace po ziemi i trzeba sie interesowac zeby przetrwac na tym brutalnym swiecie
Problem chyba w tym, ze chcialabym umiec jakos indywidualnie podejsc do kazdego, interesowac sie kazdym czlowiekiem, naczytalam sie rzeczy, ze "kazdy czlowiek jest wyjatkowy, ma swoja historię" itp., ale w praktyce to u mnie nie wychodzi Podziwiam ludzi, ktorzy interesuja sie kazdym, nie obrabiajac dupe, po prostu nie maja innych gdzies, widza wiecej detali. Mam takiego "kumpla", "znajomego", nie wiem jak to nazwac, chyba sie oddalamy od siebie bo on jest zainteresowany swiatem a ja jak taka lama .... Styl bycia.. bardzo malo osob mnie ciekawi, z ktorymi lapie nic porozumienia.. sa takie, przewaznie osoby o artystycznych zainteresowaniach albo bardziej wrazliwe, introwertyczne. No ale wiadomo, wiekszosc osob to ekstrawertycy, osoby twardo stapajace po ziemi i trzeba sie interesowac zeby przetrwac na tym brutalnym swiecie