17 Lip 2019, Śro 19:38, PID: 799303
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Lip 2019, Śro 19:43 przez Nivea.)
Ja też odeszłam z pracy po okresie próbnym (3 miesiące) i nie robiłam nic specjalnego poza zwykłym "dziękuję i cześć". Pracowałam tam krótko i raczej nie nawiązałam żadnych głębszych znajomości, tylko jak to się mówi robiłam swoje, więc czułam, że dziwne byłoby robić jakieś specjalne pożegnanie. Zresztą tam była dosyć duża rotacja i ciągle ktoś nowy przychodził i odchodził, bo większości płacili pensję minimalną bez względu na stanowisko i kwalifikacje, więc tych pożegnań musiałoby być sporo Wszystko według mnie zależy od tego, jak długo pracuje się w danym miejscu i czy ma się tam jakieś relacje z ludźmi. Po krótkim czasie pracy nie czułabym się zobowiązana do żadnych wielkich pożegnań, ciasta ani niczego takiego.