11 Lut 2019, Pon 17:19, PID: 782486
Ja tu nie dodam chyba nic więcej mądrego do tego, co powiedziano wcześniej, więc powtórzę to co najważniejsze. Na pewno nie zniszczyłaś sobie życia. Jest o wiele za wcześnie, by takie myślenie miało jakiekolwiek podstawy, by się spełnić. Nawet na anglistykę możesz spróbować ponownie się dostać. Nie wiem na pewno, ale chyba jest to możliwe. Ja również doradzałbym Ci spróbowanie psychoterapii u psychologa. Ewentualnie, jeśli myśl ta Cię odstręcza, możesz spróbować ograniczyć się do leków od psychiatry. Ja na studiach tez miałem taki moment, że myślałem, że już nigdy nie dam rady pójść na uczelnię i tylko siedziałem w domu i płakałem. Wtedy zacząłem zażywać leki uspokajające i antydepresyjne i one naprawdę pomogły. Udało mi się nie tylko wyjść z domu ale w końcu nawet przejść przez sesję.