19 Sie 2012, Nie 9:52, PID: 312929
anrubi napisał(a):... Przedłużanie gatunku... Nie czuję się w obowiązku... Nie mam w genach niczego tak atrakcyjnego, co chciałabym komuś przekazać...Albo nie wiesz, że masz, bo skąd. Znasz wszystkie swoje geny na pamięć i wiesz za co odpowiadają? Aha, no i co wyniknie z pomieszania Twoich genów z genami partnera? To takie oczywiste jest?
Ja też kiedyś nienawidziłem ojca za to, że postanowił się rozmnażać i przekazywać swoje geny potomstwu