25 Sty 2016, Pon 1:05, PID: 509880
A ja w sumie chciałbym mieć dzieci. Oczywiście nie teraz, ale w przyszłości jak najbardziej. Wiedziałbym jak je wychować aby nie miały fobii i aby nie popełnić błędów moich rodziców (przy czym pewnie popełniłbym szereg innych błędów wychowawczych, jak każdy). Bardziej chciałbym mieć syna niż córkę. Wydaje mi się, że chłopca łatwiej wychować, łatwiej się z nim dogadać, złapać nić porozumienia. Z córką pewnie miałbym obawy czy nie będzie jako nastolatka zbytnio obdarzać chłopców swoimi wdziękami, itp. I w ogóle córka byłaby dziewczynką, czyli najbardziej nielogiczną istotą jaką znam