20 Sie 2008, Śro 12:54, PID: 56718
moje jest w drodze stad ten odwyk 8)
sama bym sie na tak duzy krok chyba nie odwazyla, a jednak sie udalo - jakos zyje
targaja mna rozne watpliwosci : jak sobie poradze w nowej roli, czy uda mi sie wychowac dziecię, jak zniose cas oczekiwaniai sam akt wyjscia na swiat dziecka
czy sa tacy sposrod was, ktorzy sa juz rodzicami a moze oczekuja?
mysle ze rocznik tu nie przekracza 30 lat? takie mam jakies wrazenie a moze sie myle...
mi tez jeszcze troche brakuje do tej liczby
sama bym sie na tak duzy krok chyba nie odwazyla, a jednak sie udalo - jakos zyje
targaja mna rozne watpliwosci : jak sobie poradze w nowej roli, czy uda mi sie wychowac dziecię, jak zniose cas oczekiwaniai sam akt wyjscia na swiat dziecka
czy sa tacy sposrod was, ktorzy sa juz rodzicami a moze oczekuja?
mysle ze rocznik tu nie przekracza 30 lat? takie mam jakies wrazenie a moze sie myle...
mi tez jeszcze troche brakuje do tej liczby