17 Wrz 2016, Sob 18:59, PID: 578097
Nef napisał(a):Papużki.
W marzeniach widzę siebie jak po ogarnięciu życia mam małe stadko. To by były moje dzieciaczki. Tylko jaki facet by na to przystał. Wszyscy, których znałam chcieli mieć dzieci.
Zeusie, ile zbiegów okoliczności! Uwielbiam papugi (papużki też mogą być, miałem falistą - Ćwirka). Nie hoduję teraz żadnej, bo odkąd udusiło mi się na rękach kongijskie Żako, mam traumę. Fryderyk mu było. Na cześć Nietzschego. Miał żyć ze mną do grobowej deski. Jakaś gruźlica, czy coś podobnego z płucami, weterynarz sam nie wiedział chyba.