10 Kwi 2018, Wto 22:28, PID: 740941
Cytat:Racz zauważyć, że to jest wątek "Czy chcecie mieć dzieci" więc trudno, aby pisać tutaj o czymś innym, logiczne, że każdy mój post w tym wątku jest na temat dzieci i macierzyństwa. Jak to ludzie mają spaczone postrzeganie, jedni twierdzą, że w każdym poście piszę tylko o muzułmanach, inni że tylko o aborcji, a jeszcze inni że o macierzyństwie.
Ten wątek, tak jest o dzieciach, ale wspomniałam, że zahaczasz o temat dzieci/ciąży/macierzyństwa w większości tematów na forum.
Cytat:Każdy widzi co chce widzieć.
Nom. Wiesz, że to samo można zastosować do Ciebie w kwestii Twoich wypowiedzi o muzułmanach czy ciąży?
Cytat:A że Polska to jednak dość zacofany kraj, to warto, aby ten temat poruszać i ludzi cywilizować.
Straszna Polska. Chciałabym wiedzieć tylko po czym oceniasz, który kraj jest mniej lub bardziej zacofany, bo jeśli po np. prawie do aborcji...
Cytat:Niedowierzanie, że ktoś może naprawdę nie chcieć dzieci dowodzi, jak bardzo potrzebne jest uświadamianie społeczeństwa.
Jest mnóstwo ludzi którzy nie chcą dzieci, i dawniej też tacy byli, nie wiem gdzie Ty zderzasz się z tym wielkim niedowierzaniem, że aż musisz ludzi uświadamiać.
Czy to, że jedna babcia z drugą wspomną o wnukach to jest ten mityczny nacisk na kobiety, że mają rodzić? Czy o presje społeczną, bo społeczeństwo chce. Społeczeństwo się domaga - ale bez przesady nikt nikogo nie zmusza. Społeczeństwo jako masa chce wiele rzeczy, nikt jednak nikogo do niczego nie może zmusić, i szczerze wątpię, aby gdzieś w Polsce były jeszcze kobiety myślące w sposób - muszę mieć dziecko, bo inni mają.
Cytat:interesująca logika. No tak, najlepiej czytajmy i interesujmy się jedynie tym, co nas bezpośrednio dotyczy. Jeśli więc jedyne co robisz to siedzisz w domu, jesz i korzystasz z toalety, to powinnaś tylko na te tematy czytać artykuły.
Co ty masz z tą logiką, popadasz w skrajności, bo ja napisałam że przy wy+ na jakiś temat nie ma sensu się w niego zagłębiać a Ty od razu widzisz w tym, że uważam iż należy interesować się tylko tym co nas bezpośrednio dotyczy. Widzisz między wykonywaniem jakiś czynności, a zainteresowaniami jest chyba różnica. Rozumiem poszerzanie wiedzy w wielu zakresach, ale jednak jeśli człowiek się czymś interesuje, to poświęca wiele więcej czasu na pogłębianie wiedzy właśnie w tym danym temacie.
Należysz do grup "wolnych od dzieci", które znowu to skupiają się na dzieciach. Jak nie lubię szpinaku bo mi nie smakuję, i wiem o tym, to czy go sadzę w ogródku, rozsyłam zdjęcia i zarzucam fora w internecie o jego cechach fitochemicznych, zalewając wszystkich wkoło wiadomościami, że jest paskudny i ja to w ogóle odradzam go jeść.